Dolnośląskie: Autobusy KD do Sycowa jednak pozostaną

W listopadzie lokalne media informowały o zamiarze likwidacji uruchomionej we wrześniu 2023 r. linii autobusowej komunikacji zastępczej Kolei Dolnośląskich Oleśnica – Syców. Miało to wynikać z problemów z finansowaniem kursów realizowanych wzdłuż modernizowanej linii kolejowej nr 181. Portal Moja Oleśnica wskazywał, powołując się na komunikat Urzędu Miasta i Gminy Syców, że z dotowania dowozowych autobusów wycofały się miasto Oleśnica, gmina Oleśnica oraz tamtejsze starostwo powiatowe. W związku z tym ostatnim dniem kursowania KD na tej trasie miał być 31 grudnia 2024 r.

Popularność połączenia stale rośnie

Jak wynika jednak z danych zamieszczonych w Portalu Pasażera prowadzonym przez PKP Polskie Linie Kolejowe, połączenie zostanie jednak ostatecznie zachowane i będzie realizowane w niezmienionej formule. Potwierdzają to informacje przekazane nam przez samorząd regionalny. – W naszych planach budżetowych przy udziale gminy Syców planowane jest finansowanie połączeń w 2025 r. – mówi Marcin Nowakowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.

– Co kwartał liczba podróżnych na tej trasie rośnie – podkreśla nasz rozmówca. Zaznacza jednocześnie, że ponad 40 proc. pasażerów korzysta z opisywanych połączeń KD wyłącznie na obszarze powiatu oleśnickiego. Oznacza to, że wspomniane osoby nie przesiadają się w Oleśnicy do pociągów finansowanych z kasy marszałka, które odjeżdżają przede wszystkim do Wrocławia, ale także np. do Ostrowa Wielkopolskiego czy Namysłowa.

Dwa lata do powrotu pociągów

– [Autobusy KD] to ogromny zysk dla lokalnych samorządów, bo im więcej osób korzysta z transportu publicznego, tym mniejsze koszty ponoszą one w zakresie utrzymania dróg i kosztów pokrewnych – ocenia przedstawiciel UMWD. Przekonuje on, że w tym kontekście bardzo ważna jest partycypacja finansowa wszystkich zainteresowanych jednostek. Chwali też gminę Syców za podjęcie właściwych zdaniem urzędu rozwiązań.

Przypomnijmy, że pociągi z Oleśnicy do Sycowa i Kępna mają pojechać pod koniec 2026 r. Wówczas dowozowa linia autobusowa straci rację bytu. Połączenia realizowane po torach ma zaś finansować sam UMWD.